„Pracujmy razem dla zbawienia dusz.
Mamy tylko nasze życie – jeden dzień – by je ratować.
Następnym dniem będzie wieczność”.

św. Teresa od Dzieciątka Jezus

Wyjątkowa rekreacja

W niedzielne popołudnie 19 września 2021 r. nasza wspólnota w ramach rekreacji wybrała się do kina Cinema City. Przed wejściem do budynku przywitały nas powszechnie znane postacie z filmu “Sami swoi”. Figury Kargula i Pawlaka umieszczone na skwerze, wpatrują się w szyld reklamujący multikino. Nie mogłyśmy przegapić takiej okazji i zrobiłyśmy z nimi pamiątkowe zdjęcie.

W kinie oglądałyśmy zapowiadany w mediach film “Wyszyński – zemsta czy przebaczenie” w reżyserii Tadeusza Syski. W głównej roli Stefana Wyszyńskiego wystąpił Ksawery Szlenkier, a w postać matki Róży Czackiej wcieliła się Małgorzata Kożuchowska. Fabuła filmu koncentruje się na losach wojennych księdza porucznika Stefana Wyszyńskiego – przyszłego Prymasa Polski. Przedstawia mało znane fakty z życia Błogosławionego Kardynała, a przede wszystkim ukazuje duchowe rozterki kapłana towarzyszącego Powstańcom Warszawy walczącym o wolność Ojczyzny.

Film ogólnie zrobił na nas pozytywne wrażenie. Dzieląc się swoimi przemyśleniami po projekcji, okazało się, że każda z nas zwróciła uwagę na coś innego.

Siostra Paulina Klejny: Podobało mi się w film to, że opierał się na autentycznych tekstach Kardynała Stefana Wyszyńskiego i ukazywał nieznane fakty z Jego życia. Zazwyczaj przywoływane są historie z życia Prymasa z czasów komunizmu. W filmie odbiorca mógł poznać inne oblicze Wyszyńskiego oraz początek jego kapłańskiej drogi. Wielkie wrażenie zrobiła na mnie walka duchowa i wrażliwość sumienia Stefana Wyszyńskiego oraz ostateczne zwycięstwo miłości i przebaczenia.

Siostra Ludmiła Wojtkiewicz: W filmie urzekły mnie słowa Stefana Wyszyńskiego wypowiedziane do powstańców Warszawy: “Tylko orły szybują nad granią i nie lękają się przepaści, wichrów i burz. Orły to wolne ptaki, które wysoko latają”. Przesłanie Wyszyńskiego jest aktualne również dzisiaj. Każdy wierzący powinien pamiętać, że jest wezwany do tego, by być orłem, który lata wysoko. Szczególnie zaś ludzie młodzi, którzy poszukują ideałów i rozeznają swoją drogę powołania.

Siostra Mariola LewickaPodobało mi się to, że film o Stefanie Wyszyńskim nie był zwyczajnym filmem fabularnym, ale ukazywał duchowe zmagania bohatera oraz przybliżał Jego myśli i słowa. Byłam pod wrażeniem wewnętrznej walki, jaką stoczył w sobie Stefan Wyszyński, jako kapelan Powstańców. Walki o prawdę i wierność Bożym Przykazaniom. Walki, która zakończyła się zwycięstwem!

Siostra Bogumiła Ptasińska: Najbardziej przemówiła do mojego serca końcowa scena filmu, gdy z płonącej Warszawy wiatr przynosi Stefanowi Wyszyńskiemu nadpaloną kartkę z tekstem Słowa Bożego – “Będziesz miłował…”.  Bóg przemawia do człowieka nawet w ekstremalnych warunkach. Od nas zależy, czy usłyszymy Jego głos i zastosujemy Boże wskazania w naszym życiu. Droga do świętości zawsze wiąże się z duchowym zmaganiem, z wewnętrzną walką i zawierzeniem Bogu swojego życia. 

Naszym zdaniem film przeznaczony jest dla osób, które poszukują duchowych doznań i chcą poznać bliżej duchową sylwetkę Kardynała Wyszyńskiego. Poza tym film podkreśla godność i wielkość kapłaństwa oraz pobudza do refleksji nad zagadnieniem wierności swojemu powołaniu.

Mamy nadzieję, że zachęciłyśmy was do obejrzenia najnowszego filmu o błogosławionym Stefanie Wyszyńskim.  Naprawdę warto go zobaczyć!

Podziel się: